Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Na szlaku do Mandalay ::wojna:: 25.05.2058 by freelancer
Ludzie w Birmie głodowali, junta się bawiła.
Z cyklu: Tajna Historia Wielkiej Rzeczypospolitej: Na szlaku do Mandalay. Najbardziej pokojowa inwazja w dziejach.
Jak doskonale wiemy (a jeśli nie to Ministerstwo Informacji z pewnością przypomni podczas pobytu w obozie reedukacyj... wróć: podczas kursu świadomości obywatelskiej) w roku 2038 Birma stała się pierwszym krajem azjatyckim, który próbował stać się częścią Wielkiej Rzeczypospolitej.
W maju tego roku nad Birmą przeszedł katastrofalny huragan powodując olbrzymie zniszczenia i śmierć dziesiątków tysięcy ludzi, a ponad milion osób pozbawiając dachu nad głową. Rządząca w tym państwie junta, wykorzystując fakt iż prawie równocześnie miało miejsce w Chinach olbrzymie trzęsienie ziemi, zamknęła kraj nie dopuszczając pomocy zagranicznej w obawie przed utratą władzy.
Sytuację uratował Zespół Uderzeniowy składający się z lotniskowca atomowego ORP Jastrząb wraz okrętami eskorty oraz II Korpusu Inwazyjnego przetransportowanego drogą morską. Korpus, wspierany przez lotnictwo pokładowe błyskawicznie opanował kraj, poruszając się wzdłuż rzeki Irawady, słynnym „szlakiem do Mandalay”.
W przeciwieństwie jednak do poruszających się tą samą drogą w XIX w. wojsk brytyjskich polscy żołnierze byli wszędzie witani entuzjastycznie przede wszystkim ze względu na niesioną pomoc. Do jedynej, bardzo krótkiej strzelaniny doszło podczas wkraczania do stolicy kraju Naypyidaw (obecnie siedziba władz lokalnych Wielkiej Rzeczypospolitej mieści się w tradycyjnej stolicy Birmy – Rangunie).
Wdzięczni mieszkańcy, po obaleniu junty przez Korpus Inwazyjny, dowiedziawszy się jak wygląda życie w Wielkiej Rzeczypospolitej zgłosili akces do niej. Akces, niestety nie przyjęty przez poprzedniego (wstać!) Naczelnika (można usiąść) z ważnych i (wstać!) Jemu (można usiąść) wiadomych powodów.
Tyle podręcznik. Tradycyjnie jednak ujawniamy nowe, nieznane wcześniej fakty. Podręczniki milczą bowiem w tak istotnych kwestiach jak to skąd w tej okolicy wziął się Zespół Uderzeniowy, kto podjął decyzję o inwazji (i co się potem z nim stało) oraz na temat przebiegu owej krótkiej strzelaniny. Nowe informacje, wykopane z archiwów Ministerstwa Informacji (dosłownie – ta ich część znajduje się pod ziemią, i wciąż przechowywana jest w formie papierowej, dzielni badacze narażali swoje życie podczas ich przeszukiwania, między innymi trzech z nich spędziło dwa dni w odcięciu od świata po zawaleniu się jednej z głównych stert teczek papierowych) brzmią sensacyjnie. Każdy, kto mógł je przeczytać był w szoku.
Niestety nadal trwają dokładne badania nad ich zawartością. Musimy zaczekać z ich opublikowaniem na zgodę stosownych instytucji.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.4 | oddanych głosów:21)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.