Forum Obywatelskie

Lista Obywateli

Archiwum Rządowe

Pliki do
pobrania

V Korpus Inwazyjny

Linia
Czasu

Pytania i odpowiedzi

Kanał
RSS

 
LOGOWANIE
login:
hasło:
rejestracja

WIELKAPEDIA
WOJSKOWA KOMENDA UZUPEŁNIEŃ
POLSKA MARYNARKA GWIEZDNA
 
WARTO ZOBACZYĆ
OSO 2057 Kampinos
OSO 2058 Kampinos
OSO 2059 Kampinos
OSO 2061 Kampinos
OSO 2062 Wa-wa
Archiwa WRP


SMUTNA STATYSTYKA

Serwis przegląda:
0 obywateli
27 gości

FORMALNOŚCI

Kanał RSS
Nasze bannery
Szanowna Redakcja
Kontakt
Copyright
Materiały dla prasy
FAQ
Polityka prywatności
Napisz artykuł!

TECHNIKALIA

Serwis został zoptymalizowany dla rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach ręcznych i motopompach drugiej klasy

REKLAMA
 

 

 

 

 

 

 

Boliwijskie tasmy prawdy
:: polityka :: 07.03.2057 by Sło(w)ik

Boliwijskie taśmy prawdy
W takiego typu bunkrze najprawdopodobniej ukrywa się Andrzej Sójkowski.

Nagranie z taśm odnalezionych w boliwijskiej dżungli, niedaleko wsi Mojanora

Dzień szósty. Godzina 9.00. Niedawno minąłem wioskę „Mojanora”. Pogoda słoneczna, chociaż zanosi się na deszcz.

Przedzieram się przez nadal niezabetonowaną , dziką boliwijską dżunglę. Wieśniacy, którzy dopiero ode mnie dowiedzieli się, że wojna się skończyła odradzali mi podróż w głąb puszczy i ostrzegali przed dzikimi zwierzętami, wielkimi komarami oraz „szalonymi dziewicami”. Tak nazywają boliwijskie partyzantki, które niedaleko mają swój posterunek.

Nareszcie moim oczom ukazuje się cel podróży - przeciwatomowy bunkier. To w nim ukrywa się największy przeciwnik WRP, Andrzej Sójkowski, a ja mam z nim przeprowadzić wywiad. W co ja się wkopałem?!

Dzwonię do drzwi. Słyszę kroki. Napięcie wzrasta. Drzwi uchylają się, wchodzę. Bunkier zbudowany jest z jednego, ale rozległego pomieszczenia. Na ścianach wiszą różne flagi, mapy, zapiski. Jedynymi meblami w pokoju są stół przy ścianie, jakaś szafka oraz fotel ustawiony na środku, na którym siedzi mężczyzna - Andrzej Sójkowski. Gestem ręki wskazuje mi mały stołek. Siadam. Nie widzę twarzy, jest schowana w cieniu.

- Spodziewałem się pana, panie Bierżyk. Wiem, że chce mi pan zadać kilka pytań na temat ostatnich wydarzeń w polityce. Słucham!
- Dobrze, już pytam. A więc..
- Nie zaczyna się zdania od "a więc"

- Przepraszam... Pierwsze pytanie, co skłoniło pana do założenia partii? Odciski się porobiły od spania na banknotach? Ludziom żyje się lepiej niż kiedykolwiek, więc po co opozycja?
- Partię założył mój dziadek - Alfred Sókowski, a nie ja. Dziadek znał Naczelnika z czasów szkolnych, później wyjechał do Ameryki, tam się dorobił fortuny na produkcji betonu, a jak usłyszał o przewrocie Naczelnika wrócił do ojczyzny. Przeniósł cały swój dobytek, wszystkie fabryki, sklepy, nawet pracownikom pozwolenia na pracę u nas załatwił. No i gospodarka Ameryki się przez to posypała, w końcu 90% przemysłu i 40% usług, można powiedzieć, wyparowało z kraju. Po paru latach pokłócił się z Naczelnikiem, poszło o jakichś żółtków, odszedł z Rady Najwyższej i założył partię. Po jego śmierci ja nią kieruję. Nie jesteśmy pierwsi, przed nami były boliwijki, chińscy buntownicy oraz GRONO, ale tylko my jesteśmy prawdziwymi nacjonalistami. Tylko my walczymy o równe prawa dla wszystkich narodów, a nie tylko dla wybranych.

- Tak, tak szczytne cele, itp. Skąd ta nazwa: Bulwiaści Wyznawcy Księżyca? Przecież jest absurdalna.
- Nikt nie mówi, że dziadek był do końca normalny pod koniec życia.

- Czyli partie też mógł założyć, nie wiedząc do końca co robi?
- Eee... Niczego nie wykluczamy. Wie pan, nazwa musi być chwytliwa, ludzie już tyle widzieli, że nie zainteresują się z pompatyczną nazwą jak: Prosięta i Szczury, to musiało być coś zaskakującego. A i tak mamy prawie zerowe zainteresowanie, musiałem wydać dekret o przyjmowaniu na członków partii zwierzęta parzystokopytne i parzystołape. Rybek nie przyjmujemy, trudno się z nimi dogadać, jakby nie miały głosu.

- Zwierzęta?? To... to niedorzeczne!
- Myli się pan. Ja na przykład zapisałem swojego Syfiego. Pokaże go panu. Syfi, do nogi.

Z pod stołu wybiega lis, siada obok nóg swojego pana i salutuje mu, później grzecznie mi się kłania.

- To mój Syfi, lis. Bardzo posłuszny, nauczyłem go wielu sztuczek. Potrafi już aportować moździerz, szczekać na Mechy i wygłaszać wszystkie moje przemówienia. Na pamięć.
-Zaskakujące.

Jeszcze trochę tu zostanę to zwariuje, a może nawet przystąpię do nich - pomyślałem - nie mogę do tego dopuścić. Ostatnie pytanie i uciekam.

- Swego czasu w pewnych kręgach głośno było o koalicji PBWK i GRONO. Mówiono, że „trafił swój na swego, sami się wykończą”. Jak pan to skomentuje?
- Z Siergiejem współpracuje się doskonale, nasze ugrupowania świetnie się uzupełniają. On działa na wschodzie i zapewnia broń, a my jesteśmy lepsi w dyplomacji i pozyskujemy nowych sojuszników: partyzantki, buntownicy, nowe opozycyjne partie... Dzięki wspólnym działaniom udało nam się objąć władze w Ameryce, może i na krótko, ale skutecznie. Pozostało tam dużo naszych ludzi, są wszędzie: w ważniejszych urzędach, sądach, nawet w kongresie.

- To bardzo interesujące, niestety musimy kończyć. Bardzo dziękuje za wywiad i ...
- Nie, nie to ja bardzo dziękuje, że informacje o PBWK nareszcie trafią do szerszego grona odbiorców. Musimy się za to panu jakoś odwdzięczyć. Sam, na sam z „Wybuchową Samantą”, naszą partyzantką, powinny panu zrekompensować wszystkie niewygody podróż.
-Z Samantą? Chyba chwila zwłoki nie zaszkodzi.

Dalej na nagraniu słychać dzikie krzyki, pojękiwanie i inne straszne odgłosy. MI podejrzewa, że reporter był torturowany.

Polub to:


Podziel się:



12345678910
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę
(średnia ocena:9.8 | oddanych głosów:4)


Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.

Dodaj komentarz




Najnowsze wiadomości:

Nie będzie ołtarzy dla PKI? | 16.11, by Macer
Problematyczny telefon | 10.04, by Red_81
Epidemiczna demokracja | 28.03, by Red_81
Wybory samorządowe 2068 | 08.09, by Nefarius
Co dalej z MRS? | 30.08, by Macer i Red_81
Zwycięska porażka | 24.06, by Red_81
Ludzie Pokoju, Prawdy i Wolności | 27.12, by Red_81
Biuro Ochrony Naczelnika | 26.08, by Red_81
Reparacje wojenne | 14.08, by Red_81
Szczyt G1 | 09.07, by Red_81
27:1 | 09.03, by Red_81
Wielka stolica Wielkiej Rzeczypospolitej | 02.02, by Red_81
Betonowe brzozy na Jowiszu | 05.12, by Red_81
Intronizacja | 19.11, by Red_81
Nowa lepsza Unitra | 01.10, by Invader Zim
Pislamskie zakazy | 05.09, by Red_81

Więcej w Archiwum
Wiecej w kategorii polityka
 
Binookle
R e k l a m a
Wielkabiznes

 NIEZBĘDNIK OBYWATELA:
Konstytucja WRP
Zbiór praw znakomitych uchwalonych ku chwale Najjasniejszej RP

Mapa Polski
Prawie 120 milionów kilometrów kwadratowych dobrobytu i szczęścia

Mapa Marsa
Bo Ziemia to dla nas zdecydowanie za mało...

Mapa Polskiej Przestrzeni Kosmicznej
Cały Wszechświat stoi przed nami otworem

WielkaPedia
Zródlo cennych informacji o WRP tworzone przez Obywateli dla Obywateli


O co tutaj chodzi?!
Spokojnie! Otwórz sobie piwo i zarezerwuj troche czasu. Juz wyjasniamy...

Napisz artykuł
Spróbuj swoich sił i zdobądź sławę i chwałę
 
TwojaRura

TwojaNuta

 
Twarzoksiążka



R e k l a m a


 LITERATURA PRZEPIĘKNA:
Wojna Polska 2034 roku
Człowiek z betonu
Betonowa Epopeja
Chłopi 2054
Pamiętnik Czołgisty
Przysłowia
Umrzesz!
 
 SŁOWO NA PONIEDZIAŁEK:

 

 



(c) 2052-2074 www.wielkarzeczpospolita.net