W wywiadzie udzielonym wczoraj Radiu Maryja Hard Rock Station, Naczelnik Państwa Polskiego przyznał, że w młodości palił marihuanę. Nie wywołało to jednak w społeczeństwie żadnej sensacji. Wszak od dawna wiadomo, że marihuana jest jedną z najbezpieczniejszych używek, jakie tylko zna świat, a ponadto lekarstwem głównym i wspomagającym w leczeniu wielu niegdyś groźnych, dziś całkowicie wyleczalnych chorób, jak chociażby choroba Parkinsona czy Alzheimera.
Naczelnik powiedział, że po zaciągnięciu się marihuaną, zaciągnął się do wojska, a wcześniej nie miał takiego zamiaru. To stwierdzenie rozpoczęło szereg krótkotrwałych spekulacji na temat postawienia w Warszawie i innych metropoliach Rzeczypospolitej pomnika marihuany. Wszak gdyby Naczelnik nie służył w wojsku, nigdy nie zostałby hetmanem wielkim koronnym I Polskiego Korpusu Inwazyjnego i w rezultacie II Naczelnikiem.
Inaczej całą sytuację przedstawiają Ojcowie Lucyferianie kierujący toruńską rozgłośnią. Uważają oni że Naczelnik nie powinien być uznawany za autorytet moralny, skoro niejednokrotnie wypowiadał się sceptycznie na temat Radia i prowadzonej przez Lucyferian akcji "Sponiewieraj babcię", a sam zachowuje się jak oni (obłudnik!), gdyż nie od dzisiaj wiadomo, że zakonnicy są uzależnieni od alkoholu i narkotyków. Jest to porównanie co najmniej kuriozalne! Co więcej, Ojcowie stwierdzili "ponad wszelką wątpliwość", że podczas przeprowadzonej przez nich rozmowy, Naczelnik był pod wpływem działania środków odurzających, a jego stan wskazywał, że stosuje je od dawna. Oświadczenie to jest oczywistą prowokacją, gdyż comiesięczne raporty o stanie zdrowia głowy państwa, dostępne na stronie polnetowej Pałacu Naczelnika, wydawane przez godnych zaufania lekarzy, nie budzą żadnych wątpliwości w kwestii absolutnej jasności Jaśnie Oświeconego Umysłu najważniejszej osoby w WRP.
Niezależni eksperci, po przeanalizowaniu nagrania wywiadu poddają w wątpliwość jego autentyczność, więc jest wysoce prawdopodobne, że takowy w ogóle nie miał miejsca, a został spreparowany przez oglądających filmiki, pornografię, i pociągających z butelki z piwem polnautów ze zdelegalizowanych Bojówek Oazowych. Z przeprowadzonego błyskawicznie przez Główny Urząd Statystyki Totalnej badania wynika, że obywatele generalnie nie wierzą w informacje pochodzące z RM HRS (szczególnie że ze względu na kodowanie audycji, na ogół ich nie odbierają) i Gardzę Tobą TV, a 96% z nas uważa, że Naczelnik nie udzieliłby wywiadu żadnemu z tych mediów, znając Jego negatywny stosunek do satanistów.
Pałac Naczelnika oraz Ministerstwo Informacji nie wydały jeszcze oficjalnego komunikatu w tej sprawie, ale w kuluarach rządowych można usłyszeć, że rozważna jest całkowita likwidacja radia oraz całego koncernu Hate Inc., gdyż tym razem Lucyferianie posunęli się za daleko. Natomiast rzecznik Ministerstwa Wojny na dzisiejszej konferencji prasowej mówił o całym incydencie w kontekście potrzeby przeprowadzenia ćwiczeń wojskowych z zakresu neutralizacji rozgłośni radiowych wroga, z uwzględnieniem działań specjalnych grup komandosów oraz przy użyciu precyzyjnych uderzeń atomowych.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:8.8 | oddanych głosów:35)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.