Madonnachna (dawniej Madonna) w stroju kurpiowskim.
W czasie gdy Polskie Korpusy Inwazyjne bacznie obserwują wydarzenia w Prowincji Chińskiej, a armia amerykańska z większym lub mniejszym zapałem oblega Arulską stolicę Omertę, w świecie rozrywki trwa prawdziwa wojna.
Na zgoła szatański pomysł marketingowy wpadły ostatnio borykające się z ogromnymi problemami finansowymi (podobnie jak i całe Stany Zjednoczone Ameryki) amerykańskie wokalistki najstarszego pokolenia. Doszły do wniosku, że zmienią swoje imiona na polskie, dodając końcówki -ochna (od Dobrochna), -achna (od Kachna), -ycha (od Marycha) bądź -oda (od Jagoda) i pod tymi szyldami sprzedadzą swoje odkurzone przeboje.
– Mam nadzieję, że pozwoli mi to przeżyć do pierwszego – mówi Tinochna Turner.
Pewien problem z sytuacją ma wokalistka Doda z uwagi na fakt, że od zawsze miała pochodzenie i pseudonim typowo polskie.
– Moje koleżanki ze Stanów mają pomysł jak ponownie zaistnieć, choć biję je wszystkie na głowę. Ale z ich patentu nie mogę skorzystać. Jak ja bym się pokazała jako Dodochna, Dodachna albo co gorsza Dodycha?
Jej odpowiedniczki z USA widzą jednak w patencie istną trampolinę w odniesieniu do swych minionych dokonań, nie tylko piosenkarskich i prawdziwą żyłę złota, która się przed nimi otwiera.
– Moja piosenka z „Titanica” pod nowym szyldem wreszcie przypomni ten zapomniany i mierny w gruncie rzeczy film – żywi nadzieję Jeniferycha Lopez.
- To świetny pomysł, aby przestać być estradowym zombie – uważa Madonnachna. – A mam jeszcze lepszy: pozbędę się wreszcie roli Evity Peron, w której mnie zaszufladkowano i już szykuję się do występu w musicalu „Maria Kaczyńska - o takiej, co oddała księżyc”. Wiem, że mój wiek nie pozwala mi grać w tej roli, ale zrobię wszystko w gabinecie operacji plastycznych, by się jakoś postarzeć.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:7.5 | oddanych głosów:2)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.