Serwis został zoptymalizowany dla
rozdzielczości 6144x4096 oraz niższych:
do 1920x1080 stosowanych w zegarkach
ręcznych i motopompach drugiej klasy
REKLAMA
Zima zaskoczyła drogowców!!! ::wydarzenia:: 22.03.2057 by zizi
Zima zaskoczyła także drogowców morskich.
Po raz pierwszy od 2019 roku, zima zaskoczyła drogowców! I to nie byle kiedy, bo w pierwszy dzień astronomicznej wiosny*. Ministerstwo Informacji wyjaśniło ten nieprawdopodobny wręcz skandal w ciągu 3 minut, a winni temu zaginęli w tajemniczych okolicznościach. Naoczni świadkowie zgodnie stwierdzili, że absolutnie nie widzieli wcześniej w okolicach ich domów Smutnych Panów z chirurgicznie amputowanym poczuciem humoru. Stojący za ich plecami Smutni Panowie lekkim kiwnięciem głową potwierdzili całkowitą prawdziwość tych słów.
Wszystko zaczęło się o godz. 4:44 czasu warszawskiego w Narodowym Ośrodku Meteorologicznym pod Ostrołęką. Meteorolodzy dysponujący najnowocześniejszym sprzętem, w tym komputerami o 512-rdzeniowych procesorach, a także najnowszym systemem prognozowania pogody Zubilewicz 5.1.05., wspomaganym przez nowy system Kret 1.02, po prostu zawiedli.
- No bo guziczka żem nie wcisnął jednego na czas... Wszystko przez tą chińszczyznę... Tak mnie przypiliło, że wie Pan... No coś z nią nie tak było, bo jak zjadłem, to od razu, wie Pan... – wypowiedział się, zastrzegając anonimowość dyżurny meteorolog (Jan Popielarski, zam. ul. Piasta Kołodzieja 13/248, 82-524 Warszawa).
Agenci Ministerstwa Informacji znaleźli winnego – okazał się nim być imigrant z Prowincji Chińskiej. Obecnie jest on przesłuchiwany w nieznanym miejscu, skutecznymi, jak zapewnił nas pewien Agent, sposobami. Pan Ping Janhui podejrzewany jest o sabotaż, szpiegostwo i znęcanie się nad zwierzętami.
Ten nieszczęśliwy przypadek spowodował, że drogowcy rozpoczęli odśnieżanie głównych dróg zaledwie 5 minut przed wystąpieniem pierwszych opadów, a dróg osiedlowych dopiero minutę po ich wystąpieniu.
Potem jednak wszystko wróciło do normy. 54987 najnowocześniejszych, szerokich na 5 pasów jezdni pługów klasy Sasanka, osiągających prędkość maksymalną 450 km/h przy zaspach do 2m i wietrze do 250 km/h wspomaganych przez starszy, blisko dwuletni model – Pierwiosnek (85 623 szt., max. 380 km/h, szerokość - 3 pasy jezdni), pracuje cały czas, odśnieżając każdą drogę średnio co 8 minut i 48 sekund, co jest wynikiem o 24 sekundy lepszym, niż w ubiegłym roku. Nowe pługi doskonale radzą sobie zwłaszcza na standardowych „piętnastkach” (2*15 pasów ruchu), jak i na najnowszych, międzykontynentalnych „dwudziestkach” (2*20). Kierowcy są, jak zwykle zresztą, bardzo zadowoleni z pracy drogowców. Centralna Dyrekcja Dróg i Autostrad dostała już blisko 5 milionów listów pochwalnych.
Tradycyjnie nie obyło się bez małego zgrzytu – w Metropolii Warszawskiej pługi, jak co roku, doszczętnie zakorkowały wszystkie 30 pasów Trasy Łazienkowskiej. Tradycyjnie też pracę z tego powodu stracił szef warszawskich drogowców. Programiści od lat próbują znaleźć dziurę w kodzie, jednakże nadal im się to nie udaje. Kierowcy, przyzwyczajeni do takiego stanu rzeczy, sami wybierają dogodne objazdy.
Specjaliści z dziedziny meteorologii, zapytani o nagły, wiosenny powrót zimy, odpowiadają, że są takie rzeczy na niebie i ziemi, o których się nawet niezależnym ekspertom nie śniło.
---------
*Dotyczy wyłącznie prowincji polskich położonych na półkuli północnej.
Polub to:
Podziel się:
Aby ocenić, kliknij odpowiednią gwiazdkę (średnia ocena:9.9 | oddanych głosów:7)
Ten utwór jest dostępny na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 2.5 Polska.